zaprzyjaznione fora                    

forum teczowe nutki   •                 
forum anarchy squad   •                 
forum unimatrix squad   •                 
forum serwera unimatrix   •                 
the foto borg collective   •                 
 
Index Rejestracja FAQ Użytkownicy Grupy Nasza strona  
 

Dowcipy



Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 1 z 1

TOMI
[BORG] TOMI


Captain
::: 3109 :::
STEAM_0:1:8849109
wiek: 28
- Co słychać ? Jak się miewa twoja żona ? - Pyta kolega dawno nie widzianego kolegę i w tym momencie uprzytamnia sobie, że jego żona nie żyje. Więc szybko dodaje :
- Wcišż na tym samym cmentarzu ?
-------------------------------------------------------------------------------------
Jedzie Arab na wielbłšdzie przez pustynię, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykajš jadšcš naprzeciwko karawanę.
- Dokšd się tak spieszysz ? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę jš do szpitala.
-------------------------------------------------------------------------------------
Żona odwiedza męża w więzieniu. Po tym co zastała idzie się poskarzyć naczelnikowi:
- Panie naczelniku - mój mšż jest wykończony. Proszę dać mu lżejszš pracę !
- Nie rozumiem co ma Pani na myœli, przecież on cały czas siedzi w bibliotece i wydaje karty.
- No tak, ale prócz tego kopie jakiœ tunel...
-------------------------------------------------------------------------------------
- Ile będzie kosztował przelot pana samolocikiem do Edynburga ? - pyta szkockie małżeństwo.
- Mogę was przewieŸć za darmo, jeœli podczas lotu nie powiecie ani słowa !
Już po wylšdowaniu pilot, który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi:
- No, muszę przyznać, że jeszcze żadnemu z moich pasażerów nie udało się zachować milczenia w czasie lotu !
- A wie pan - przyznaje Szkot - w pewnym momencie chciałem krzyknšć !
- W jakim ?
- Kiedy moja żona wypadła z samolotu !
-------------------------------------------------------------------------------------
Ballada starofrancuska

1
Żył raz
Elon lanler liron
Elon lanla bibon bonbon
Ebon lilon lanler
Żył raz
Liron elon lanler
Lalon lila bibon bonber
Żył raz na œwiecie
Lanlanler
Zegarmistrz Jean Fracasse,
Elon lanler
Bibon banber
Zegarmistrz Jean Fracasse.

2
A był
Elon lanler liron
Elon lanla bibon bonbon
Elon lilon lanler
A był
Liron elon lanler
Lalon lila bibon bonber
A był chłop dzielny
Lanlanler
l bardzo dużo pił
Elon lanler
Bibon banber
l bardzo dużo pił.

3
Raz wszedł
Elon lanler liron
Elon lanla bibon bonbon
Elon lilon lanler
Raz wszedł
Liron elon lanler
Lalon lila bibon bonber
Raz wszedł do szynku
Lanlanler
l urżnšł się tam wnet.

4
l już
Elon lanler liron
Elon lanla bibon bonbon
Ebon lilon lanler
l już
Liron elon lanler
Lalon lila bibon bonber
l już po wszystkim
Lanlanler
l koniec - bo i cóż?
Elon lanler
Bibon banber
l koniec - bo i cóż?

Wierszyk o Andzi, co ukłuła się i płakała,
w interpretacji rozmaitych poetów

Nie rusz, Andziu, tego kwiatka.
Róża kole - rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i płakała.


Mikołaj Rej - Posłuszeństwo rodzicam - wielka roskosz

Wierę, najpirwej dziatkom godzi się poćciwoœć,
Jako z ni jest żywota wszelaka szczęœliwoœć,
Wżdy się to w wirszu snadnie może pokazować,
Iżby się rodzicielskim słowiem nie sprzeciwiać.
Rzekła matka Anusie, by róż nie ruchała,
Aleć rozważne mowy Anuœ nie słuchała;
Nizacz to wszytko maišc, naprzeciw przestrodze,
O kolec się ukłuwszy, zapłakała srodze.

Leopold Staff

Wiem.... zbyt drogo okupię radoœć nikłej chwili.
Która mnie smętkiem szczęœcia złudnego upoi,
Gdy się za różš bladš tęsknota wysili
l zakwitnie przedziwnie w wštłej dłoni mojej.
Lecz muszę dłoń wycišgnšć, co mi służy wiernie,
Bo nazbyt mi tęsknota w cichym sercu wzbiera,
l krwawi się dłoń jedna o kolšce ciernie,
Gdy druga - łzy radoœci i szczęœcia ociera.

Stanisław Przybyszewski (debeœciak!)

Hanka stała z utkwionymi w jeden punkt oczyma. W mózgu jej płonęły wœciekłe nawałnice szalonych paroksyzmów boleœci. Te róże... te róże czerwone... Wirski zaœmiał się... "He-he... Pani patrzy na kwia-ty... A róże kolš... Krew! Rozumie pani?" Z histerycznym łkaniem chwyciła róże z wazonu i zaczęła wbijać sobie w palce długie, ostre ciernie. "Ryszardzie! Miłoœć moja! Ryszardzie - ten obłędny taniec, taniec œmierci! Ryszardzie, krew!"
Wirski wstał, kopnšł jš, napił się koniaku, wypalił nerwowo kilka papierosów i wyszedł.
A Hanka szlochała.
...szlochał deszcz za oknem.
-------------------------------------------------------------------------------------
Nowa, poprawiona wersja znanej bajki "Czerwony Kapturek".

Babcia nie była chora, a raczej była w pełni zdrowia fizycznego i mentalnego oraz była absolutnie zdolna zajšć się sobš jako dorosła osoba.

[Sugerowanie, ze babcia może być chora, jest uleganiem szowinistycznym stereotypom. Uwłacza to osobom starszym... oh, pardon moi, osobom z rzuconym im wyzwaniem chronologicznym].

Czerwony Kapturek spotyka wilka i opowiada o celu podroży. Ponieważ wykluczenie poza nawias społeczeństwa wyzwoliło wilka z niewolniczego naœladowania myœli linearnej, wywodzšcej się z tradycji Cywilizacji Zachodniej, wiedział jak dojœć do Babci na skróty. Wpadł do domu i zjadł Babcie, czego nie należy krytykować, bowiem było to postępowanie absolutnie naturalne dla stworzenia mięsożernego, jakim był przecież wilk. Następnie nie skrępowany sztywnymi, tradycjonalistycznymi przekonaniami dotyczšcymi istoty męskoœci czy kobiecoœci, wilk przebrał się w piżamę Babci i wpełzł do łóżka. Niedługo potem zjawił sie Czerwony Kapturek.

- Babciu, przyniosłam Ci przekšski z niska zawartoœciš tłuszczu i sodium.
Wilk kazał Czerwonemu Kapturkowi zbliżyć się do łóżka. Czerwony Kapturek zmitygował się:
- Oj zapomniałam, ze rzucono ci wezwanie optyczne jak nietoperzowi.
Potem dziewczynka... przepraszam, młoda osóbka, podziwiała rozmiar nosa Babci:
- Babciu, masz duży nos - oczywiœcie tylko relatywnie i jest on na swój sposób atrakcyjny.
Podobny komplement Czerwony Kapturek uczynił na temat zębów domniemanej Babci. Wtedy nagle wilk wyskoczył z łóżka, złapał młodš osóbkę i chciał ja pożreć. Czerwony Kapturek krzyknšł, wcale nie przerażony inklinacjš wilka do przebierania się w ubrania kobiece, ale dlatego, ze wilk nieumyœlnie dokonał inwazji jej prywatnej przestrzeni. Jak pamiętamy, krzyk usłyszał drwal, który wpadł do domku Babci i chciał zdzielić wilka siekiera. Wtedy Czerwony Kapturek zaczšł wykrzykiwać na drwala:
- Co sobie wyobrażasz?... Wpadasz do œrodka jak neandertalczyk, używasz siekiery zamiast głowy!... Seksisto! Gatunkowisto! Jak œmiesz wyobrażać sobie, ze feministki i wilki nie potrafiš rozwišzać swych problemów bez udziału mężczyzn! Babcia słyszšc pełne pasji przemówienie Czerwonego Kapturka wyskoczyła wilkowi z gardła, wyrwała siekierę drwalowi i obcięła mu głowę.

Po tym zdarzeniu, Czerwony Kapturek, Babcia i wilk poczuli pewna wspólnotę celów życiowych. Zdecydowali założyć alternatywna rodzinę oparta na wzajemnym poszanowaniu i współpracy i żyli razem w lesie, długo i szczęœliwie
-------------------------------------------------------------------------------------
oto moje dowcipy


............................................
Pon Wrz 06, 2004 6:30 pm


•  Anarchy Squad
•  BORG Elite Member
•  BORG Junior Member
•  Juniors only
•  UnimatriX Squad
Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomość


primo


Master Class Officer
::: 171 :::
STEAM_0:1:1648713

no i prosze oto znalazl sie koneser poezji, w zyciu tylu wierszy nie przeczytalem na raz...

a dowcip no coz moze taki:

idzie turysta przez gory doliny, patrzy a tam goralska chata, w ktorej pali sie swiatlo. Zaglada przez okno i widzi ze baca i zona leza nieruchomo na lozku. Zapukal... nnikt nie reaguje wchodzi do srodka, podchodzi do lozka a oni zero reakcji. Patrzy sie nowiutki tv stoi, mysli pewnie gorale niezyja wezme sobie ten tv im sie juz nie przyda, wziol i poszedl.
po drodze sobie przypomnial ze byl jeszcze wypasiony magnetowid. wrocil po sprzecik bierze i jeszcze raz podchodzi do lozka.
Patrzy a zona bacy niczego sobie urodziwa kobitka, mysli: poki jeszcze wygalda na swieza uzyje sobie jej juz nic nie zaszkodzi. ruchnal ja elegancko i poszedl:)
po pewnym czasie w goralskiej chacie odzywa sie gazdzina:
- jassiu ze on nam nowiutki tv zwinal i magnetowid to ja nie mam do ciebie pretensji, ale ze on mnie obracal a ty nie zareagowales???mam do ciebie zal.
na to baca z usmiechem: - odezwalas sie pierwsza gasisz swiatlo:))


............................................
Pon Wrz 06, 2004 7:07 pm


Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomość


Czort
I Need Money


Lieutenant Junior Grade
::: 1375 :::
STEAM_0:1:33333
wiek: 42
jeszcze jak bys kodowanie zmienil to by sie o wiele lepiej czytalo ;]=


............................................
Pon Wrz 06, 2004 9:07 pm


•  Adults only
•  BORG Elite Member
•  BORG Member
•  Clan ReserVoir Dogs
Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomość


Bolo
c18 | kaflara co niemiara


Fleet Admiral
::: 10823 :::
STEAM_0:0:9062538
wiek: 41
Zbanowany
Idzie sobie facet ulicą a na jego oczach przed domem sąsiada pojawia się kort tenisowy a na nim gre Boris Becker i Andre Agassi. Koleś w szoku idzie do sąsiada i wypytuje jak to sie stało... A sąsiad odpowiada a wiesz mam złotą rybke na to koleś te no pozycz mi tej rybki. Sąsiad bez wahania pozycza rybki po czym uchachany kolo idzie do domu. Cały dzień myslał nad życzeniem i na wieczór mówi: Rybka ja chce żeby się pojawiła rano na tym dywanie góra złota. Rozradowany idzie spać, wstaje rano a na dywanie góra błota. Podnerwiony kolo idzie do właściciela rybki i mówi miała być góra złota a jest góra błota co jest grane?!!!. Na to właściciel: słuchaj bo ta rybka jest głucha! Co ty myślałeś ze ja chciałem wielki tenis?!!!

pozdrawiam


............................................
Pon Wrz 06, 2004 9:22 pm


•  Clan STORM
•  Cytrynka18
Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomośćWyślij email


Mario.B
xces


Ensign
::: 858 :::
STEAM_0:1:1984716
wiek: 52
No i stalo sie to co sie mialo stac,dzieci sie usamodzielniaja.Chcialem cos napisac o naszym koledze.TOMI ma 9 lat jest moim synem.W cs-a gra z roznym skutkiem od 2 lat.Mam prosbe do Was nie piszcie do niego tekstow typu "bakales" itp.Chcial sie zarejestrowac na boardzie poniewaz gra na serwie.Pare osob z naszego grona zna nawet osobiscie i ma chec troche sie poudzielac.

Pozdrawiam


............................................
Wto Wrz 07, 2004 9:09 pm


Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomośćWyślij email


sadzik
c18 | Keyra


Rear Admiral
::: 5625 :::
STEAM_0:1:1648713
wiek: 25
hehe.. kolejna para ojciec i syn
witam


............................................
Sro Wrz 08, 2004 8:01 am


•  Adults only
•  BORG Elite Member
•  BORG Junior Member
•  BORG Member
•  Cytrynka18
Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomośćWyślij email


Sw@y
I'm Just a n00b


Lieutenant Junior Grade
::: 1075 :::
STEAM_0:1:273369
wiek: 41
Stewardesa dostala polecenia od kapitana,by w sposób dyplomatyczny i
delikatny poinformowala pasazerow o tym, ze samolot ma awarie i za kilka chwil sie rozbije. Stewardesa wychodzi do pasazerow i pyta:
-Czy wszyscy maja paszporty? -Pasazerowie z entuzjazmem odpowiadaja:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosa i zamachaja do mnie.
-Pasazerowie podnosza paszporty w gore i radosnie machaja.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad glowa, rolujemy...ciasniutko,ciasniutko...
-Pasażerowie entuzjastycznie zwijaja dokumenty, ciasniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadza sobie je gleboko w dupe,zeby zwloki dalo sie latwo zidentyfikowac.....


............................................
Sro Wrz 08, 2004 11:22 am


•  Adults only
•  Clan FoD & V.S.
•  Clan ReserVoir Dogs
Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomość


primo


Master Class Officer
::: 171 :::
STEAM_0:1:1648713

ups soruy mario nie wiedzialem ze to twoj dzieciak, no i szczerze powiedziawszy myslalem ze to raczej starszy typ:)


............................................
Sro Wrz 08, 2004 9:22 pm


Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomość


Mario.B
xces


Ensign
::: 858 :::
STEAM_0:1:1984716
wiek: 52
spoko primo tez bym tak myslal na twoim miejscu


............................................
Sro Wrz 08, 2004 9:34 pm


Odpowiedz z cytatem

Zobacz profil autoraWyślij prywatną wiadomośćWyślij email


Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 1 z 1


 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach









Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004