|
|
Nakładanie pasty termoprzewodzącej
|
|
|
Strona 1 z 1
|
Mister [anarchy|sq] Mister
::: 2739 :::
STEAM_0:1:6987721
wiek: 31
|
Ogólnie mam takie pytanie, bo mi na sercu leży że mogłem/mogę coś popsuć (mam bardzo ostrożna naturę, a pytać nigdy nie zaszkodzi).
Czyściłem sobie komputerek z racji tego, że coś tam się wieszał no i z przypuszczenia, że karta graficzna się przegrzewa, wziąłem się za nią.
Wykręciłem, odkręciłem radiatorek, oczyściłem z kilkucentymetrowych warstw kurzu no i... wziąłem się za czyszczenie starej pasty, w bardzo mało profesjonalny sposób ( z racji braku odpowiednich środków!), gdyż po nieudanym poszukiwaniu izopropanolu, oraz czegokolwiek innego, użyłem do tego po prostu suchej chusteczki, oczywiście bardzo delikatnie no i dość długo, by jak najdokładniej pozbyć się starej pasty. Następnie nałożyłem nową ( AG Silver 1G ), bardzo cieniuteńką warstwę (mam nadzieję że nie za cienka...) rozprowadziłem po całym kwadraciku, resztki dałem pod spód radiatora. No komputer działa, ale temp. karty sprawdzić nie mogę (chyba nie posiada czujnika, to jakiś wykastrowany 9800GT od jakiejś inno3d), po raz pierwszy rozkręcałem w ogóle kartę, i trochę się bałem że coś popsuję, więc podnieście mnie na duchu i powiedzcie że nic się nie popsuło i ... że zrobiłem dobrze; D
I czy jak powtórzę tę samą operację na procesorze (też nigdy tego nie robiłem), to czy powinno się również udać, czy mogę coś... spierdolić?
Nie gryźcie mnie za głupi temat mimo że pełno o tym w necie, przed wzięciem się do sprawy czytałem o tym parę godzin, ale jak pisałem na początku... mam bardzo ostrożną naturę, szczególnie że komputer jest za pieniądze mamuśki
............................................ Pon Paź 17, 2011 6:35 pm
|
|
|
Mister [anarchy|sq] Mister
::: 2739 :::
STEAM_0:1:6987721
wiek: 31
|
A czy usunięcie resztek starej pasty jest ważne? Chodzi mi o to czy powinienem starać się o choćby zwykły spirytus, ponieważ czyszczenie zwykłą chusteczką higieniczną (jak to zrobiłem na karcie graficznej) może być niebezpieczne?
Komputer po wyczyszczeniu karty działa od 2 dni i ani razu się nie zawiesił, więc jestem z siebie dumny ( ).
Procesor mi się ani trochę nie przegrzewa, więc racjonalnie myśląc nie warto jest mi igrać z "ogniem".
Jednak moja ciekawska natura pcha mnie do coraz to większego rozkręcania każdego elementu w środku pieca... ahhh... gdyby tylko to było za moje pieniądze...
............................................ Wto Paź 18, 2011 10:51 pm
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|