|
|
CS:GO
|
|
ajt Mr. Foch
::: 2671 :::
STEAM_0:1:12257932
wiek: 37
|
łojezu sicku i mateczko prznajświendsza toż to zwidy czy jakie cuda
Grywamy w competitivy teraz, z systemem rang który nas oszukuje i zawsze daję za mocny graczy, zwłaszcza kiedy wygrywamy żeby podreperować nadszarpnięte ego wcześniejszymi porażkami z o wiele lepszymi zawodnikami.
Zapraszamy wieczorami na TSa.
............................................ Pią Sty 03, 2014 2:06 pm
|
|
|
AMI c18 | Valkyria
::: 8163 :::
wiek: 34
|
kupiłem sobie właśnie cs:go... Cholera ale tani Może wpadnę dzisiaj do was ; )
............................................ Pią Sty 03, 2014 5:19 pm
|
|
|
Czlaper
::: 2858 :::
STEAM_0:0:4963561
wiek: 36
|
Aha, jakby co podaje aktualny adres ts'a bo Karbulota można prosić 100 razy, żeby zaktualizował na forum.
178.217.188.170:9987
............................................ Pią Sty 03, 2014 6:57 pm
|
|
|
Maker
::: 2129 :::
STEAM_1:1:10864643
wiek: 32
|
Ile lam... Ghost będzie miał z kim grać.
............................................ Sob Sty 04, 2014 12:52 am
|
|
|
qki qki
::: 672 :::
STEAM_0:1:10962675
|
Zrobiłem sobie maraton dzisiaj i powiem, że trochę zawiedziony jestem.
Grafika
Modele postaci są bardzo masywne, w porównaniu na przykład z battlefieldem to są one 2 razy większe, a mapy kilka razy mniejsze. Nie wiem może to moje odczucie, ale w 1.6 mapy jakoś wydawały się większe a modele mniejsze. Mapy jeżeli chodzi o grafikę to na te czasy są standardowe. Chociaż ubolewam, że jest tyle szczegółów. Ubolewam dlatego, że uważam, że jednak cs:go jako następca cs 1.6 powinien iść jednak bardziej w stronę rozgrywek esportowych i służyć bardziej profesjonalnemu graniu niż masówce tak jak battlefield lub cod. Nie mówię że mapy powinny zawierać tylko skrzynki i drabinki tak jak w cs 1.6 ale trzeba zachować odpowiednie proporcje. Ogólnie to jest mój zarzut i to dość spory, że cs:go stara się przypominać battlefielda i coda, a to chyba nie o to miało chodzić. Twór który powstał to takie nie wiadomo co... coś pomiędzy cod(90%), a cs1.6(10%) i tak naprawdę to battlefield gdyby nie ea (wydawanie co miesiąc nowego dlc) to byłby ciekawszą alternatywą dla graczy cs 1.6.
Szczerze nie śledzę od dawna sceny esportowej i nawet nie wiem czy neo jeszcze w to gra , ale nie zdziwiłbym się jakby jakieś noname wygrywały turnieje, a ci najwięksi z cs 1.6 kiepsko sobie radzili.
Jest to po prostu zupełnie nowa gra (fizyką przypominająca coda). Kiedy grałem w battlefield 2 to tak samo świetnie sobie radziłem jak w cs 1.6. Bo i modele i celowanie były prawie identyczne jak w cs. Kiedy wycelowałeś dobrze heada to bez problemu padał. full auto to tylko jak leżało się na ziemi bo inaczej nigdy by się nie trafiło. Jeszcze na zakończenie. Modele strasznie mi tną na najniższych detalach pomimo tego, że mam dośc poczciwą karte hd6850. Dodając do tego dziwny według mnie model chodu tych masywnych modeli ciężko się gra.
Rozgrywka
Gra jest okropnie farciarska... Ale nie w sensie, że jestem słaby i każdy kto mnie bije to pewnie fartem . Kule latają jak chcą. Bardziej opłaca się full auto z 500m niż strefowawanie i oddawanie strzałów seriami. Kiedy w cs 1.6 starało się tylko celować w hs to tutaj można celować i w nogi i w ziemie i niebo, zawsze jakaś zbłąkana kula trafi. Czasami sobie wyobrażam by dać bazooki tym postacia, zmienjszyć grawitację i już mamy team fortress 2. Nie wiem naprawdę czy nie można było skorzystać z jakiegoś innego silnika niż Sourcowego. Zatrudnić jakąś ekipę która by opracowała silnik jak i sam tylko counter strike wraz z najlepszymi teamami cs 1.6. Chyba zabrakło komunikacji w tej sferze.
Na już sam koniec tak przedstawia się teraz gdzie jest cs:go, czy tak to miało wyglądać według twórców. Nie wiem.
GRA POD WZGLĘDEM SKILLA (gra w której fartowne strzały to ułamkowy procent zabić):
COD--CS:GO--------BATTLEFIELD-----CS 1.6
OCENA 3/10 (10/10- gra która byłaby nową generacją cs 1.6) wydana kasa: 5euro , więc nie narzekam.
............................................ Sob Sty 04, 2014 3:17 am
|
|
|
Czlaper
::: 2858 :::
STEAM_0:0:4963561
wiek: 36
|
Jak tak to czytam to dochodze do wniosku, ze niektorzy maja wbite do glowy cs1.6 = ideal i koniec.
Cokolwiek by nie probowano poprawic to zawsze bedzie gorsze (chocby bylo zrobione lepiej).
............................................ Sob Sty 04, 2014 12:22 pm
|
|
|
AMI c18 | Valkyria
::: 8163 :::
wiek: 34
|
mi na moim asusie x57vn (2 rdzenie, 9650gt, 4gb ram) tnie to to ehhh, chyba nie pogram póki co. Chyba, że macie jakieś magiczne sposoby żeby przestało )
............................................ Sob Sty 04, 2014 12:37 pm
|
|
|
Morpheus Morpheus
::: 985 :::
STEAM_0:1:18191054
wiek: 31
|
qki napisał: |
Zrobiłem sobie maraton dzisiaj i powiem, że trochę zawiedziony jestem.
Grafika
Modele postaci są bardzo masywne, w porównaniu na przykład z battlefieldem to są one 2 razy większe, a mapy kilka razy mniejsze. Nie wiem może to moje odczucie, ale w 1.6 mapy jakoś wydawały się większe a modele mniejsze. Mapy jeżeli chodzi o grafikę to na te czasy są standardowe. Chociaż ubolewam, że jest tyle szczegółów. Ubolewam dlatego, że uważam, że jednak cs:go jako następca cs 1.6 powinien iść jednak bardziej w stronę rozgrywek esportowych i służyć bardziej profesjonalnemu graniu niż masówce tak jak battlefield lub cod. Nie mówię że mapy powinny zawierać tylko skrzynki i drabinki tak jak w cs 1.6 ale trzeba zachować odpowiednie proporcje. Ogólnie to jest mój zarzut i to dość spory, że cs:go stara się przypominać battlefielda i coda, a to chyba nie o to miało chodzić. Twór który powstał to takie nie wiadomo co... coś pomiędzy cod(90%), a cs1.6(10%) i tak naprawdę to battlefield gdyby nie ea (wydawanie co miesiąc nowego dlc) to byłby ciekawszą alternatywą dla graczy cs 1.6.
Szczerze nie śledzę od dawna sceny esportowej i nawet nie wiem czy neo jeszcze w to gra , ale nie zdziwiłbym się jakby jakieś noname wygrywały turnieje, a ci najwięksi z cs 1.6 kiepsko sobie radzili.
Jest to po prostu zupełnie nowa gra (fizyką przypominająca coda). Kiedy grałem w battlefield 2 to tak samo świetnie sobie radziłem jak w cs 1.6. Bo i modele i celowanie były prawie identyczne jak w cs. Kiedy wycelowałeś dobrze heada to bez problemu padał. full auto to tylko jak leżało się na ziemi bo inaczej nigdy by się nie trafiło. Jeszcze na zakończenie. Modele strasznie mi tną na najniższych detalach pomimo tego, że mam dośc poczciwą karte hd6850. Dodając do tego dziwny według mnie model chodu tych masywnych modeli ciężko się gra.
Rozgrywka
Gra jest okropnie farciarska... Ale nie w sensie, że jestem słaby i każdy kto mnie bije to pewnie fartem . Kule latają jak chcą. Bardziej opłaca się full auto z 500m niż strefowawanie i oddawanie strzałów seriami. Kiedy w cs 1.6 starało się tylko celować w hs to tutaj można celować i w nogi i w ziemie i niebo, zawsze jakaś zbłąkana kula trafi. Czasami sobie wyobrażam by dać bazooki tym postacia, zmienjszyć grawitację i już mamy team fortress 2. Nie wiem naprawdę czy nie można było skorzystać z jakiegoś innego silnika niż Sourcowego. Zatrudnić jakąś ekipę która by opracowała silnik jak i sam tylko counter strike wraz z najlepszymi teamami cs 1.6. Chyba zabrakło komunikacji w tej sferze.
Na już sam koniec tak przedstawia się teraz gdzie jest cs:go, czy tak to miało wyglądać według twórców. Nie wiem.
GRA POD WZGLĘDEM SKILLA (gra w której fartowne strzały to ułamkowy procent zabić):
COD--CS:GO--------BATTLEFIELD-----CS 1.6
OCENA 3/10 (10/10- gra która byłaby nową generacją cs 1.6) wydana kasa: 5euro , więc nie narzekam. |
Przestań farmazonić. Mamy 2014 rok, wiadomo, że gracze wymagają lepszej grafiki. Neo i spółka grają w Globala i radzą sobie z tego co pamiętam równie dobrze, co w 1.6. Większość sceny 1.6 przeniosła się na GO i nie narzekają. Moje pierwsze odczucia były takie, że owszem, kule latają jak chcą, ciężej było mi się przestawić i kogokolwiek na początku trafić, ale teraz jak już w miarę ogarnąłem rozrzut to heady wchodzą pięknie.
Co do szczegółów to i owszem, jest tego masa, ale nikt nie powiedział, że GO będzie równie łatwe co 1.6. Ciężej jest dostrzec przeciwnika i to jest chyba plus.
Jeśli chodzi o mapy to może tak jest jak mówisz, ja jakoś tego nie odczułem. Kilka map zmienionych troszeczkę, ale ogólnie wydaje mi się, że mapki są wielkością bardzo zbliżone.
I puenta na koniec. Większość ludzi przesiadło się z 1.6 na GO i nie wrócili do 1.6, więc chyba gra przypadła im do gustu.
............................................ Sob Sty 04, 2014 1:45 pm
|
|
|
qki qki
::: 672 :::
STEAM_0:1:10962675
|
Na wstępnie zaznaczę, że jest to jest moja opinia o grze. Można się z nią zgadzać, albo nie. Powiem tak, scena prawdopodobnie przeszła nie dlatego, że nagle woleli grać w CS:GO, ale pewnie dlatego, że sponsorzy na nich wymusili taką decyzję. Oczywiście ci co obserwują scenę prawdopodobnie przerzucą się w większości na GO. Wiadomo, że cs 1.6 nie mógł dłużej ciągnąć. Też nie dlatego, że większości nagle się znudził, tylko po prostu nie było nowego narybku, nie było nowych widzów oglądających potyczki najlepszych.
Tu nie o to chodzi, że dla mnie cs 1.6 jest idealny itp. Sam miałem problem z przeniesieniem się na 1.6 z 1.5. Z tego też powodu steama by pograć w 1.6 dość późno zakupiłem. Dlatego też górę pewnie w ocenie GO biorą przyzwyczajenia. Sławny movement to jest coś co się wypracowywało przez kilka miesięcy. Gracze tacy jak neo dzięki samemu movementowi wygrywali rundy bez oddawania jednego strzału, to tworzyło emocję na hltv i to przyciągało ludzi. Tutaj dostajemy toporne (tnące w moim przypadku) kloce które są tarczą dla innych. Silnik source po prostu się do tego nie nadaje. Nie wiem może niech zapożyczą silnik z battlefileda. Od razu movement jak i modele się poprawią. Okropnie mi też przeszkadza, a nawet chyba psuje w całości całą grę coś w stylu ślepaków. Widzę, że pocisk trafił w przeciwnika i to nawet klika razy, a późnej okazuje się, że trafiłem go albo raz albo zero razy. Coś co było także bolączką w cs 1.6 tutaj występuje nagminnie nie zależnie od serwerów na których grałem. Ping w granicach 50. Teraz trochę plusów.
Bardzo podoba mi się zróżnicowanie broni, za pomocą skórek oraz nagrody po skończonej mapie. Przyciąga to ludzi do serwerów i nadaje jakiś cel graniu FFA. Bronie są świetnie zbalansowane. m4,awp,kalach oczywiście to podstawowe bronie. Jednak takim bizon na mapie w stylu office moim zdaniem jest o wiele lepszy od klacha czy m4. To by było na tyle. Podsumowując dopóki nie zmienią silnika gry to zbyt dużych zmian myślę, że nie ma co oczekiwać.
............................................ Sob Sty 04, 2014 4:23 pm
|
|
|
Karbulot Chief O'Brien
::: 33327 :::
STEAM_0:1:204232
wiek: 55
|
W CS-ie podobnie jak w TF-ie, zwykłe skiny wypadają Ci w grze. Zawzwyczaj są to słabiutkie i tanie skiny do mniej używanych broni, ale czasem wpadnie jakaś perełka. Natomiast jeśli masz chrapke na lepszą broń albo StatTraka (takja broń naliczająca zabicia, odpowiednik strange/kuriozum w TF-ie), niestety musisz albo otwierać skrzynki (i liczyć na szczęście), albo kupować na Markecie, albo wymieniać się z innymi. Niestety ceny co poniektórych skinów, szczególnie tych fabrycznie nowych powodują wytrzeszcz oczu, czy aby ktoś nie dopisał sobie jednego zera. Najdroższe są noże, AWP i Kałachy.
............................................ Sob Sty 25, 2014 11:30 am
|
|
|
Debesciak Heaven and Hell
::: 4006 :::
STEAM_0:0:2046449
wiek: 61
|
znowu citery się zlatują
............................................ Sob Sty 25, 2014 8:22 pm
|
|
|
Karbulot Chief O'Brien
::: 33327 :::
STEAM_0:1:204232
wiek: 55
|
qki napisał: |
Ale czy z tych perełek mogą wypaść jakieś dobre przedmioty koloru różowego albo czerwonego? Bo chyba jak gram to ani razu nie zdarzyło mi się aby ktoś dostał broń koloru różowego na koniec mapy. Może był kolor niebieski choć tez za bardzo sobie nie przypominam. |
Raczej wątpię. Zwykle są to te tańsze odpowiedniki, chociaż łba nie dam uciąć. Nie widziałem, aby komuś wypadła AWP Boom czy Lightning, ale mnie raz wypadła AWP Safari. Te lepsze bropnie są w skrzynkach, ale uwaga... Też nie w każdej. Otwieranie skrzynek polega na zasadzie koła fortuny. Jak klatki w filmie przelatują przedmioty coraz wolniej, aż w końcu na jednym koło sie zatrzyma. Ja otworzyłem chyba z 20 skrzynek i ani razu nie widziałem tam żadnej AWP, Kałacha, o rare itemie (nóż w wersji ★) nawet nie wspomnę. Mnie wypadały same MP7, AUG-i i MAG-i, i to w wersjach standardowych. Ani jednego StatTraka. Zniechęciłem sie i dałem sobie spokój, wolę otwierać skrzynki w TF-ie. Przyznaję, nazbierałem trochę broni do CS-a - :: LINK :: ale wszystkie kupowałem na markecie, i to czasem za ciężką kasę, bo niektóre są faktycznie drogie w chuj. Ale żadna mi nie wypadła z skrzynki ani w grze, w CS-ie nie mam szczęścia do tego. Fundusze na te bronie pochodzą zwykle z MvM, spoekulacji TF-owych i takie tam (BTW ja nie wydaję realnej kasy na te rzeczy).
A najlepiej wdepnij do nas na TS-a, to Ci wszystko wyklaruję. Bo na forum to można pisac i pisać...
............................................ Nie Sty 26, 2014 12:41 am
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|