|
|
Hehehe
|
|
!marysia! Mam plan: NAPIERDALAMY !!
::: 3928 :::
STEAM_0:0:844298
wiek: 113
|
Międzynarodowe zawody w nurkowaniu - kto dłużej wytrzyma pod wodą:
Nurkuje Amerykanin. 1,2,3,4,5,6 minut - wynurza się.
Widzowie nagradzają go oklaskami. Na pytanie dziennikarzy,na czym polega jego sukces skromnie odpowiada: "Joga".
Nurkuje Niemiec. 1,2,3...10 minut! Na pytanie jak mu się tak udało skromnie odpowiada "Joga".
Nurkuje Polak.1,2,3...10...20...30 minut, wynurza się.
Wszyscy w szoku. Podbiegają dziennikarze, przekrzykują się, cóż to za
odmiana jogi, na co ten:
- Kurwa, ja pierdole, jaka znowu joga, gacie mi się o jakiś jebany korzeń
zahaczyły!!!!!
Pozdrawiam.
............................................ Pią Kwi 16, 2004 9:54 am
|
|
|
Gandalf Szary c18 | Ugly Betty
::: 2738 :::
STEAM_0:1:135014
wiek: 47
|
Hehe niezle, niezle
............................................ Pią Kwi 16, 2004 12:04 pm
|
|
|
Ak47/AwM.pl
::: 1589 :::
STEAM_0:0:916800
|
Stare, ale nie jest zle
............................................ Pią Kwi 16, 2004 1:57 pm
|
|
|
teqila stfu#2
::: 3085 :::
STEAM_0:0:1227639
wiek: 37
|
BUHAHAHHAHA
pierwszy raz to uslyszalem i dobre jest
............................................ Pią Kwi 16, 2004 2:52 pm
|
|
|
Debesciak Heaven and Hell
::: 4006 :::
STEAM_0:0:2046449
wiek: 61
|
no to sie trzymajcie
kumpel kumpla pyta ty probowales posunac swoja zone w ta druga dziurke ??? cos ty zeby mi jeszcze w ciaze zaszla
............................................ Pią Kwi 16, 2004 5:31 pm
|
|
|
koOmbinerQa nerka
::: 2732 :::
wiek: 25
|
hahahha marysia dobre
............................................ Wto Maj 25, 2004 10:27 pm
|
|
|
sadzik c18 | Keyra
::: 5625 :::
STEAM_0:1:1648713
wiek: 25
|
a tu coś z lekko innej beczki
Polski minister udal sie w oficjalna podróz do Francji. Jednym z
punktów wizyty byla kolacja u francuskiego odpowiednika. Widzac jego
wspaniala wille, z obrazami wielkich mistrzów na scianach, pyta sie, jak on
zapewnia sobie taki poziom zycia ze skromnej pensji urzednika Republiki.
Francuz
zaprasza go do okna:
- Widzi pan te autostrade?
- Tak.
- Ona kosztowala 20 miliardów franków, firma wypisala fakture
na 25, róznice przekazala mi.
Dwa lata pózniej minister francuski udaje sie do Polski i odwiedza
swojego polskiego odpowiednika. Kiedy podjezdza pod domostwo
ministra, jego oczom ukazuje sie najpiekniejszy palac jaki widzial w zyciu.
Pyta od razu:
- Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdzil pan, ze prowadze ksiazece zycie,
ale w porównaniu do pana...
Polski minister podchodzi do okna:
- Widzi pan tam autostrade?
- Nie.
- No wlasnie.
............................................ Sro Maj 26, 2004 11:54 am
|
|
|
JaSiu [BORG] JaSiu [m&s|sq]
::: 1729 :::
STEAM_0:0:947706
wiek: 40
|
hehehe dobre z ta autostrada, jakies takies to rzeczywiste :rotfl: :rotfl:
............................................ Sro Maj 26, 2004 12:46 pm
|
|
|
GunloK
::: 1160 :::
STEAM_0:0:438494
wiek: 36
|
hahahahhahahahaha ale sie usmialem z tej autostrady niby to u nas takie oczywiste ale zabawne jak cholera
............................................ Sro Maj 26, 2004 3:58 pm
|
|
|
Rymek
::: 2224 :::
|
autostrada roxi
............................................ Sro Maj 26, 2004 4:47 pm
|
|
|
JaSiu [BORG] JaSiu [m&s|sq]
::: 1729 :::
STEAM_0:0:947706
wiek: 40
|
cool
wio banan wio :rotfl: :rotfl: :rotfl:
............................................ Czw Maj 27, 2004 7:15 am
|
|
|
sadzik c18 | Keyra
::: 5625 :::
STEAM_0:1:1648713
wiek: 25
|
kolejna porcja
1) Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku.
- Czym mogę państwu służyć? - pyta doktor.
Starszy pan mówi:
- Czy pan doktor nie zechciałby popatrzeć jak odbędziemy stosunek?
Doktor spogląda na nich zaskoczony, ale wyraża zgodę.
Kiedy para skończyła, doktor mówi:
- Nie widzę żadnej nieprawidłowości w Państwa stosunku. Para zapłaciła
za wizytę 50 zł i wyszła. Identyczna sytuacja powtarzała się przez
kolejne parę tygodni. Wreszcie doktor nie wytrzymał i pyta:
- Co dokładnie chcecie znaleźć?
- Niczego nie chcemy znaleźć, panie doktorze - odpowiada starszy pan
- Ona jest mężatką, więc nie możemy pójść do niej. Ja jestem żonaty,
więc nie możemy pójść do mnie. W Holiday Inn każą płacić 190 zł, w
Hiltonie 250. U pana robimy to za 50, z czego kasa chorych zwraca mi 43...
2) Rozmawia dwóch górali:
- Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy
byli?
- Kumy? Szwagry?
- Wtedy to by my byli kwita.
3) Przychodzi żaba do lekarza:
- Panie doktorze, coś mnie w stawie jebie!
a lekarz na to:
- podejrzewam raka
4) Turysta pyta bacy:
- Macie w waszej miejscowości jakąś atrakcję dla turystów?
- Mielimy, ale łostatnio za mąz wysła
............................................ Czw Maj 27, 2004 7:21 am
|
|
|
Rymek
::: 2224 :::
|
Slowa, które sa trudne do wypowiedzenia, gdy jestes pijany/a:
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
Slowa, które sa bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jestes pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzacy.
- Rozszczepienie jazni
- Szczesliwe zrzadzenie losu.
Slowa, które sa absolutnie niemozliwe do wypowiedzenia, gdy jestes
pijany/a:
- Dziekuje, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie juz piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jestes w moim typie.
- Dobry wieczór, panie wladzo. Sliczne dzis niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przeciez na pewno nikt nie chce, zebym spiewal(a).
Spotykają się dwie znajome, z których jedna to jeszcze panna, a
druga niedawno wyszła za mąż.
- Co słychać? - pyta panna.
- Nie narzekam.
- Mąż pieniążki daje?
- Nie narzekam.
- Czuły jest w łóżku?
- Nie narzekam.
- A skąd ten siniaczek?
- Raz... narzekałam.
Jedzie Miller służbową Lancią z kierowcą przez wiochę nagle - jeb - potrącili świnię...
Premier mówi do kierowcy:
- Idź to pewno z tamtego gospodarstwa ta świnia, powiedz, ze dostaną za nią odszkodowanie od rządu...
No to poszedł kierowca...
Po dwóch godzinach czekania Leszek patrzy, a kierowca wraca napruty: flaszka w ręce, koszula na wierzchu, z rozporka jeszcze mu wystaje...
- Co się stało? - pyta premierro.
- Panie premierze poszedłem tam, a gospodarz postawił flaszkę, drugą dał do domu, żona zrobiła pyszny obiad, a jego 18-letnia córka tak mi dogodziła, ze nigdy w życiu tak nie miałem.
- To co im powiedziałeś? - pyta Miller
- A wszedłem i powiedziałem: Jestem kierowcą Millera i zabiłem świnię!
Jedzie ciężarówka bardzo wysoko załadowana. Kierowca - cwaniaczek - chciał przejechać pod mostem, ale się niestety zaklinował. Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookoła, patrzy i mówi:
- No i co? Zaklinował się pan?
Na co kierowca:
- Nie! Wiozłem ku_wa most i mi się paliwo skończyło!
Przychodzi król do rycerza i pyta:
- Pokonasz smoka, który niszczy królestwo?
No to rycerz wskakuje na konia, zakłada hełm i rusza. Król uradowany mówi:
- Nawet nie zaczekasz i nie zapytasz o nagrodę?
Na to rycerz:
- Tu nie ma na co czekać, tu trzeba spiedalać!"
............................................ Czw Maj 27, 2004 11:11 am
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|