|
|
Co Cię wkurza u Polskich kierowców ?
|
|
koOmbinerQa nerka
::: 2732 :::
wiek: 25
|
Taki temat żeby się pożalić .... zacznę co mnie wkurza u innych gdy jadę autem.
1. Trzymanie się usilnie lewej krawędzi jezdni nie wiem jak to jest bo przecież w szkole wyraźnie uczą aby trzymać się blisko prawej krawędzi jezdni, wkurwia to zwłaszcza wtedy gdy chcesz wyprzedzić takiego klienta, musisz się niebezpiecznie wychylać autem.
2. Trzymanie się usilnie lewego pasa na jezdni dwupasmowej mimo iż prawy pas jest wolny - do jasnej ciasnej przecież nie mieszkamy na wyspach żeby jeździć po lewej stronie
3. Sygnalizowanie np. zamiaru skrętu/wyprzedzenia w chwili wykonania tej czynności - tu już mnie krew zalewa, ręce opadają i kieruje magiczne słowo "kurwa" w niebiosa.
4. Utrudnianie ruchu w mieście czyt. brak płynnej jazdy, ktoś jedzie za wolno i blokuje cały ruch albo zapierdziela jak pojebany najeżdżając ludziom na pięty - no ludzie
Więcej nie pamiętam .......
Zastanawia mnie jedno - jak kuźwa tacy ludzie zdobyli prawko? nie wierzę że nikt nie mówił im o tych wszystkich zasadach nie mówię że Ja jestem super kierowca bo też zdarzają mi się błędy ale kuźwa to co robią Ci ludzie to już przegięcie.
............................................ Sro Mar 04, 2009 12:37 pm
|
|
|
Alexei Stukov c18 | Alexis
::: 8208 :::
STEAM_0:0:11395938
wiek: 42
|
jak ktos kto chce skrecic np w lewo to zaczyna manewr, zjezdzajac od prawek krawedzi na wyskosci skretu... jak ktos jedzie z naprzeciwka to koles blokuje pas ruchu i nie da sie go z prawej ominac...
kurde jak chce skrecic w lewo to zjezdzam do osi jezdni tak zeby nie blokowac
............................................ Sro Mar 04, 2009 1:09 pm
|
|
|
koOmbinerQa nerka
::: 2732 :::
wiek: 25
|
Alexei Stukov napisał: |
jak ktos kto chce skrecic np w lewo to zaczyna manewr, zjezdzajac od prawek krawedzi na wyskosci skretu... jak ktos jedzie z naprzeciwka to koles blokuje pas ruchu i nie da sie go z prawej ominac...
kurde jak chce skrecic w lewo to zjezdzam do osi jezdni tak zeby nie blokowac |
Fakt, bardzo irytujące - tego w sumie tez uczą na egzaminach
............................................ Sro Mar 04, 2009 1:15 pm
|
|
|
sadzik c18 | Keyra
::: 5625 :::
STEAM_0:1:1648713
wiek: 25
|
mnie denerwują w sumie 2 rzeczy
- brak umiejętności - przyczyna większości błędów na drodze
- brak kultury jazdy i chamstwo - przyczyna pewnie pozostałych
............................................ Sro Mar 04, 2009 1:28 pm
|
|
|
sleep c18 | Sharon
::: 4704 :::
STEAM_0:1:2083247
wiek: 47
|
dwoma słowami: kultura jazdy.....
............................................ Sro Mar 04, 2009 1:29 pm
|
|
|
Bolo c18 | kaflara co niemiara
::: 10823 :::
STEAM_0:0:9062538
wiek: 41
Zbanowany |
Ja uwielbiam jak stanie taka niewydymka na skrzyzowaniu i dzwoni do meza ktory od roku zapomina ja porzadnie wyjebac, z pytaniem co zrobic jak stoi na skrzyżowaniu kiedy wszyscy dookoła nie chcą jechać tylko trąbią
Zdążyłem z pracy wyjechać w delegacje ostatnio i juz mi taka niemota cisnienie podniosła... wawa - skrzyzowanie niesymetryczne marymonckiej z podleśną... stałem naprzeciwko tej niemoty około dwoch minut
Inna sprawa, w Radomiu, rondo przy kozienickiej. Jechałem do sztywnej któregoś poranka wjeżdzam na rondo i ku mojemu zdumieniu naprzeciw spostrzegłem białe tico z poirytowana panią w środku. Szybkim ruchem głowy wykonałem ocenę sytuacji po czym usłyszałem wielokrotny dzwięk klaksonu, a przez napredce odsuwaną szybę boczona drzwi tico usłyszałem znamienne "no wypierdalaj!!!"
Nonszalanckim ruchem wysiadłem powoli z samochodu, podszedłem do okienka i wkurwiająco spokojnym głosem zasugerowałem pani jakoby rozejrzała sie dookoła i zastanowila sie co zrobiła źle...
Obróciła ten pusty łeb pare razy po czym dała wsteczny i pojechałą w drugą strone...
IMHO zjawiskowo debilni ludzie nie powinni dostawac prawa jazdy...
Aa i bardzo lubie jak widze naprzeciwko morde ktora na roli przez zapatrzenie upodobniła sie do buraka siedzącą w jakims BMW wyprodukowanym przed 1980, czarna drezyna mało sie nie rozpadnie, ale cisnie, wyprzedza tego malucha byle wyprzedzic i musze hamować zeby nie pojsc z takim wieśniakiem na czołówke. Juz raz spierdalalem w boczną uliczke bo jak na ręcznym sie skladalem to mialem idiote kilka cm od krawedzi tylnego zderzaka, a jak blisko był poczułem po podmuchu bo zabujał mi całym zawieszeniem...
Ja bym naciągnął unie na testy psychologiczne, dobra, bedzie tego bo zaraz zaczne propagować eutanazje...
pozdrawiam
............................................ Sro Mar 04, 2009 1:44 pm
|
|
|
Alexei Stukov c18 | Alexis
::: 8208 :::
STEAM_0:0:11395938
wiek: 42
|
koOmbinerQa napisał: |
Alexei Stukov napisał: |
jak ktos kto chce skrecic np w lewo to zaczyna manewr, zjezdzajac od prawek krawedzi na wyskosci skretu... jak ktos jedzie z naprzeciwka to koles blokuje pas ruchu i nie da sie go z prawej ominac...
kurde jak chce skrecic w lewo to zjezdzam do osi jezdni tak zeby nie blokowac |
Fakt, bardzo irytujące - tego w sumie tez uczą na egzaminach |
no nie do konca....
moj instruktor tu mnie bardzo dobrze nauczyl...
- na jedno kierunkowej zjezdza sie w lewo przy skrecie w lewo i w prawo(...)
- na skrzyzowaniu, przy skrecie lewo do osi, przy skrecie w prawo, najblizej prawej krawedzi...
zreszta to jest chyba wymagane
............................................ Sro Mar 04, 2009 1:45 pm
|
|
|
boolus cienki bolek
::: 2810 :::
wiek: 110
|
A mnie wkurwia to, że osioł wjeżdża na skrzyżowanie jak wie, że z niego nie zjedzie! Wielu jest takich imbecyli co się pchają na pomarańczowym albo i czerwonym i kurwa stoją cioty na środku skrzyżowania idealnie blokując resztę... Osły. Reszta mnie nie drażni bo mam wolny samochód i zawsze jeżdże prawą stroną. Moje auto jest małe więc w większości przypadków się mieszczę
Jeszcze wkurwiające jest, jak się jedzie 10 metrów za kretynem a ten widząc mgłę włącza z tyłu światło (po kiego te przeciwmgielne z tyłu? Żeby mi udowodnić, że to cymbał bez mózgu jedzie przede mną?).
Ogólnie przejeżdżam dziennie od 40 do 100km i rzadko bywa taki dzień, w trakcie którego nie mruczę nic pod nosem podczas jazdy...
............................................ Sro Mar 04, 2009 2:19 pm
|
|
|
Alexei Stukov c18 | Alexis
::: 8208 :::
STEAM_0:0:11395938
wiek: 42
|
boolus...
jak jest mgla to przeciwmgielne jest JAKNAJBARDZIEJ WSKAZANE...
no chyba ze jest malutka mgla, gdzie widocznosc siega kilkudziesieciu metrow, to faktycznie przeciwmgielne tylne potrafi porzadnie wkurzyc... jeszcze jak jest wysoko zamieszczone
PS
pytanie, a co was smieszy?
Mnie jak w dzien widze kierowce, ktory ma wszystkie mozliwe swiatla powlaczane...
ma przaeciwmgielne przednie... to se jedzie w piekny sloneczny dzien z powlanczanymi CHOINKI
Dodano 2 minut temu:
a pozniej przychodzi mgla, a maotoly maja popalone zarowki
............................................ Sro Mar 04, 2009 2:38 pm
|
|
|
VoDK4 c18 | Nymphe
::: 3346 :::
STEAM_0:0:12978846
wiek: 36
|
alex ale we mgle ostatni powinien wlaczac tylne przeciwmgielne... to strasznie oslepia... wczoraj w nocy wracalem z krk za takim ciolkiem z wlaczonymi przeciwmgielnymi... musialem mu przykurwic dlugimi zeby je wylaczyl...
ogolnie kultura jazdy polakow jest znikoma....
............................................ Sro Mar 04, 2009 4:09 pm
|
|
|
boolus cienki bolek
::: 2810 :::
wiek: 110
|
I jeszcze rzeczy, które denerwują. Palant, który do starego bmw albo golfa wstawi pseudoksenonowe lampy no oślepia wszystkich jadących z naprzeciwka...
............................................ Sro Mar 04, 2009 4:14 pm
|
|
|
Debesciak Heaven and Hell
::: 4006 :::
STEAM_0:0:2046449
wiek: 61
|
A mnie nie denerwują zamotani kierowcy nawet nie zdenerwowała mnie kobieta co nie potrafiła ruszyć z ręcznego pod górkę i oparła mi się o zderzak , zgasiłem silnik zaciągnąłem ręczny wsiadłem do jej samochodu wjechałem nim pod tą górkę Ale denerwuje mnie bezmózgie yeti co ustawia znaki i organizuje ruch w ten sposób ze jadąc po górkę musisz skręcić o 360 stopni a nie kazdy samochód fizycznie jest w stanie zrobić taki manewr
............................................ Sro Mar 04, 2009 4:54 pm
|
|
|
katana BiG Br@t
::: 558 :::
STEAM_0:0:6686866
wiek: 40
|
Mnie denerwuja ludzie którzy wyprzedzają jak tylko widzą kawałem wolnego miejsca przedemną. Co im nie pozwoli dojechać dużo szybciej do celu.
Taki wyprzedza mnie i goni 90 a potem i tak na skrzuzowaniu stoje za nim bo musiał się zatrzymać...
pzdr.
............................................ Sro Mar 04, 2009 5:05 pm
|
|
|
Shaft [BORG] Shaft [ASQ]
::: 2085 :::
STEAM_0:1:8587600
wiek: 34
|
Trochę rzeczy by się znalazło ale wymienię te najbardziej irytujące:
Po pierwsze:
Droga główna i dolatujące do niej drogi boczne podporządkowane, korek jak cholera na głównej, 5 na godzinę jadą wszyscy a ja czekam na tej podporządkowanej aż mi broda po kolana urośnie bo żaden nie zrobi odrobiny miejsca - z reguły człowiek się doczeka jak jakiś duży samochód dojedzie - w 90% przypadków tylko oni wpuszczają ...
Po drugie:
Gdy ja już kogoś wypuszczam przed siebie umożliwiając mu wjazd na główną, kretyni za mną trąbią, gdy zrobi się trochę miejsca to cię wyprzedzą i zwalniają blokując.
Po trzecie:
Dokładnie nie będę opisywał, ale ten kto prowadził duże auto ciężarowe wie i zna z autopsji jak kierowcy osobówek potrafią zajebiście wkurwić
Wszystkie te zdarzenia można podsumować tak:
- brak zwykłej ludzkiej uprzejmości
- niezrozumienie i chamstwo
- w wielu przypadkach brak umiejętności
............................................ Sro Mar 04, 2009 5:22 pm
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|