|
 |
demka
|
 |
|---|
jury
[BORG] Boq'ta
::: 4674 :::
STEAM_0:1:227154
wiek: 48
|
dla mnie dziwne bylo ze kiedy h34t gral na miski 1.5
nikt sie go nie czepial ze gra na czitach
ja sam miewam takie momenty ze wiem gdzie kto jest
albo gdzie ktos moze siedziec, ale wtedy moja wyobraznia
dziala na pelnych obrotach ze wspomaganiem 
............................................
Czw Paź 28, 2004 9:58 am
|
|
 
|
Mientus
Zla Halina
::: 3168 :::
STEAM_0:1:1277260
wiek: 47
|
dobra od dzisiaj wywalamy wszystkich, którzy za dobrze grają 
Jak mnie ktoś zabije kick więc strzeżcie się
A tak na serio to nie za dużo takich (no może ja  ) większość to lamy takie jak my 
............................................
Czw Paź 28, 2004 10:02 am
|
|
|
sadzik
c18 | Keyra
::: 5625 :::
STEAM_0:1:1648713
wiek: 25
|
ech karbi, chyba podobne uczucia każdy ma
sam także tego nie lubię i w innych grach, ale coż - staram się z tym wytrzymać - choć nie powiem, jak biega jakiś koleś co sobie nieźle radzi, to co zrobić.. staram się nie wchodzić mu w drogę 
btw. ktoś tu obiecywał straszne przeprosiny
ps. gandalf, z wackiem to nie do mnie
............................................
Czw Paź 28, 2004 10:05 am
|
|
|
vernom
::: 1010 :::
STEAM_0:0:276476
|
| Rymek napisał: |
...
Pomijam podejscie CW bo wiem jaka jest procedura z demkami w CB i innych ligach. Nie uwazaj sie ze wszystko wiesz bo sa inni ktorzy tez sporo siedzieli "in da game" i wiedza jaka jest procedura itp.
|
no np o jakich poza CB mowisz?
nie chce mi sie juz spierac o pietruszke ale czepiasz sie nie wiadomo czego
poza tym siedzieli a siedza to roznica
peace EOT
a co do tego co pisze Karbi to ci megaskillorzy bardzo rzadko graja ffa
oni raczej tylko cw w roznej formie
............................................
Czw Paź 28, 2004 10:23 am
|
|
|
Karbulot
Chief O'Brien
::: 33327 :::
STEAM_0:1:204232
wiek: 54
|
| vernom napisał: |
dalem te demka do oceny tak jak chcieliscie
z ciekawosci przytoczylem pare fragmentow tego co piszecie
Bolo - nie masz racji - da sie slyszec przez cala mape
Rymek nie masz racji dema czasem sa wymagane
Kilik - jest zbyt pro aby cos powiedziec
update:
demka ocenione
jest tak jak mowilem
EOT |
No szkoda ze nie dales na :: LINK :: . Z checia bym poczytal wypowiedzi innych. W kazdym razie przepraszam Heata za zly osad. A ty Verni na przyszlosc dawaj dema do publicznej weryfikacji a nie swoim kolesiom- wymiataczom.
............................................
Czw Paź 28, 2004 10:25 am
|
|
|
vernom
::: 1010 :::
STEAM_0:0:276476
|
nie dalem bo pominalem procedure
demka byly oceniane na wallhacka, aima oraz esp
xxxxxxxxxx (27-10-2004 13:43)
farta ma duzo, nie widzi gdzie koleś jest to wiem na bank
............................................
Czw Paź 28, 2004 10:28 am
|
|
|
Karbulot
Chief O'Brien
::: 33327 :::
STEAM_0:1:204232
wiek: 54
|
To moze zapodaj na board CS.PL. Tez chce sobie poczytac wypowiedzi innych. Ja tam nie dam, mnie tam slabo znaja. Ty masz lepsze uklady z smietanka polskiej sceny CS-a.
............................................
Czw Paź 28, 2004 10:31 am
|
|
|
h34t
::: 588 :::
STEAM_0:1:4087338
wiek: 40
|
Karbi dzieki Z checia bym zobaczyl swoje demka na cs.pl ale nie widze takiej potrzeby, jezeli ktos z was da to prosze mnie poinformowac, z checia poczytam wypowiedzi Wiesz Karbi rozumiem Cie, z tym ze mnie do CW, klanow, CB czy gdzie kolwiek indziej nigdy nie ciagnelo, mam czasik na cska to wchodze i gram, a w klanie takiego czegos czesto jest brak, o konkretniej godzinie mam sie stawic tu i tam, a ja tak nie potrafie. Wole byc wieczor z dziewczynka, czy cos a o pracy nie wspomne. Dla mnie CS to jest trzecio rzedna sprawa.
Lubie servy gdzie graja fajni ludzie, ktorzy potrafia sie smiac z tego ze gina czy cos, takich servow przez ponad 3lata mialem raptem 4 wlacznie z Uni i kilkanascie o ktore tylko zachaczalem na krotszy czas i zmienialem szybciej niz na nie wszedlem, a to przed adminow "dzieciakow" i to samo graczy.
Co do tego Verni co napisal Twoj znajomy, tutaj sie nie zgodze, nie uznaje czegos takiego jak fart, lamienie, rozgrzewanie sie w cs, dla mnie to jest smienszne jak ktos sie tlumaczy ze sie "rozgrzewa" itp. Albo po kazdym fragu idzie wiazanka "kur... jaki farciarz", "fart" i siedzi i jak sie gotuje przed monitorem, mnie ta gra bawi i jak gine to sie autentycznie smieje A wracajac do tej wypowiedzi, wole napisac ze w danej chwili bylem lepszy od kogos lub odwrotnie on byl lepszy odemnie niz to ze zabijam fartami.
I jeszcze na koniec dalem demka do oceny mojemu znajomemu z cs.pl, (suvoshi, moderator w temacie "cheatarzy" na cs.pl. moze znasz verni) i skomenotwal demko krotko a dokladnie z d2:
"2004-10-27 16:56:42 Suv: obejrzalem d2
2004-10-27 16:56:47 Suv: nuuuuuuuuuuuuddddddddddddddddddddaaaaaaaaa : D"
Jezeli chcecie moge go tu zaprosic zeby sie wypowiedzaial cos wiecej o tej sprawie.
Jeszcze apdejt:
| sadzik napisał: |
ech karbi, chyba podobne uczucia każdy ma
sam także tego nie lubię i w innych grach, ale coż - staram się z tym wytrzymać - choć nie powiem, jak biega jakiś koleś co sobie nieźle radzi, to co zrobić.. staram się nie wchodzić mu w drogę
|
Z tego polewam do tej pory
............................................
Czw Paź 28, 2004 11:11 am
|
|
|
vernom
::: 1010 :::
STEAM_0:0:276476
|
fart np. walisz full auto i sprzedajesz heada
walisz przez sciane i akurat ktos byl za nia
to sa farty
a co do cw i cb to u nas byla to zabawa i inna sprawa niz normalnie jest
ee myslalem ze on ma suovoshi
............................................
Czw Paź 28, 2004 11:54 am
|
|
|
Zszywa3
dziewczyna z PRLu
::: 2457 :::
STEAM_0:0:240204
|
| Karbulot napisał: |
| Otoz nie lubie grac z super hiper wymiataczami. Oni psuja zabawe. Uwazam, ze na serwerach poziom wszystkich graczy powinien byc wyrownany. |
A zastanawiales sie jak to by bylo, gdyby wszyscy grali na tym samym poziomie? Wszystkie statsy takie same, to by dopiero byla nuda. Jak masz wymiatacza, to przynajmniej jest do kogo rownac, sa jakies emocje (zabil mnie dzifka, ale w nastepnej rundzie to ja sie na niego zaczaje ). Ja przynajmniej tak mam, lubie wyzwania.
............................................
Czw Paź 28, 2004 11:59 am
|
|
|
h34t
::: 588 :::
STEAM_0:1:4087338
wiek: 40
|
| vernom napisał: |
fart np. walisz full auto i sprzedajesz heada
walisz przez sciane i akurat ktos byl za nia
to sa farty
a co do cw i cb to u nas byla to zabawa i inna sprawa niz normalnie jest
ee myslalem ze on ma suovoshi |
Suvoshi
Tutaj znowu sie nie zgodze Jezeli ktos byl za sciana a Ty sobie walisz w nia "od tak" bo czesto ktos tam siedzi to wtedy mozna mowic o farcie, ale jezeli ja slysze kogos za ta sciana i wiem w ktorym miejscu jest to wtedy to juz nie jest fart Przyklad, mapa d2, stoisz na bs2 przy scianie i slyszsz terr wbiegajacych na trup, kilkanascie razy udalo mi sie sciagnac kogos przez scianke, to samo prodek czy inne I co do tego full auto tez sie nie zgodze Nie kazdy head z full jest farciarski, bardzo czesto laduje full z bliska i bardzo czesto wchodza head'y wiec nie mozna mowic ze to fart, chyba ze przeciwnik jest na drugim koncu mapy, wtedy juz mozna gdybac
Takie granie np. m&s kontra BORG to ja rozumiem, kupa smiechu i w ogole, takie szacunki to ja moge zagrac z przyjemnoscia, ale nie po to zeby komus udowodnic ze jestem lepszy od kogos tam, czy dla pkt w CB.
| Zszywa3 napisał: |
| Karbulot napisał: |
| Otoz nie lubie grac z super hiper wymiataczami. Oni psuja zabawe. Uwazam, ze na serwerach poziom wszystkich graczy powinien byc wyrownany. |
A zastanawiales sie jak to by bylo, gdyby wszyscy grali na tym samym poziomie? Wszystkie statsy takie same, to by dopiero byla nuda. Jak masz wymiatacza, to przynajmniej jest do kogo rownac, sa jakies emocje (zabil mnie dzifka, ale w nastepnej rundzie to ja sie na niego zaczaje ). Ja przynajmniej tak mam, lubie wyzwania. |
ja tez lubie jak sa lepsi odemnie na servie, w koncu sie czegos mozna nauczyc Gdyby byly jakies servy tylko dla "debesciakow" (zapewne sa) to nie gralbym na nich bo 80% takich kolesi nie widzi nic innego poza czubkiem wlasnego nosa, moze przesadzam ze 80% ale duza wiekszosc, pogon za fragami i tyle.
............................................
Czw Paź 28, 2004 12:00 pm
|
|
|
Karbulot
Chief O'Brien
::: 33327 :::
STEAM_0:1:204232
wiek: 54
|
Ja nie rozumiem jednego. Wiele razy na serwie pada slowo "fullauto". Tutaj tez. Co to jest fullauto? To znaczy ze sie nie strzela krotkimi seriami tylko trzyma LPM wcisniety? I jak sie zabije z FA to jest fuks? Nie nie wiem. Ja gram sigiem i na dystans na zoomie wale pojedynczymi strzalami. Pojedynczymi, bo sig na zoomie strasznie podbija. Ale bez zooma niemal sie podbicia nie odczuwa, zreszta bez zooma walcze na bliskie odleglosci i rasze. I slowo daje, jak mi dwoch kolesi wpada pod celownik na 3 metry ode mnie to sie nie bawie w pojedyncze strzelanko tylko laduje ogien ciagly z grubej rury. Bo na 3 metry zawsze trafisz. Nie w pepek to w cycek. Ale trafisz, a tu sie liczy liczba oddanych strzalow a nie staranne wymierzenie.
............................................
Czw Paź 28, 2004 12:09 pm
|
|
|
h34t
::: 588 :::
STEAM_0:1:4087338
wiek: 40
|
| Karbulot napisał: |
| Ja nie rozumiem jednego. Wiele razy na serwie pada slowo "fullauto". Tutaj tez. Co to jest fullauto? To znaczy ze sie nie strzela krotkimi seriami tylko trzyma LPM wcisniety? I jak sie zabije z FA to jest fuks? Nie nie wiem. Ja gram sigiem i na dystans na zoomie wale pojedynczymi strzalami. Pojedynczymi, bo sig na zoomie strasznie podbija. Ale bez zooma niemal sie podbicia nie odczuwa, zreszta bez zooma walcze na bliskie odleglosci i rasze. I slowo daje, jak mi dwoch kolesi wpada pod celownik na 3 metry ode mnie to sie nie bawie w pojedyncze strzelanko tylko laduje ogien ciagly z grubej rury. |
Dokladnie full auto to jest gdy trzymasz "fire" i nie puszczasz dopoki Ci sie magazynek nie skonczyl, lub gdy przecwinik pada na ziemie I tak jak pisalem dla mnie FA z bliska z head'em konczacym akcje nie jest fartem, tego nie do konca mozna sie nauczyc ale mozna w jakims stopniu
............................................
Czw Paź 28, 2004 12:12 pm
|
|
|
Karbulot
Chief O'Brien
::: 33327 :::
STEAM_0:1:204232
wiek: 54
|
No to uwazanie ze z FA padaja fuksy uwazam za smieszne. Nawet na daleka odleglosc, bo ten pierwszy strzal w FA jest juz wymierzony. A kolejne...
Kiedys cwiczylem FA na zoomie. Po prostu w czasie serii przesuwalem mysz do przody ze kazde podbicie spadalo w dol. To trudne dla siga, trzeba miec dobrze opanowana ta bron. Nawet niezle mi szlo, ale zrezygnowalem bo pojedyncze strzaly na sigowym zoomie przynosza lepsze efekty. Zreszta na daleki dystans liczy sie juz bardziej celnosc niz liczba oddanych strzalow. Ale w raszach to juz inna sprawa i FA rulez .
............................................
Czw Paź 28, 2004 12:15 pm
|
|
|
h34t
::: 588 :::
STEAM_0:1:4087338
wiek: 40
|
| Karbulot napisał: |
No to uwazanie ze z FA padaja fuksy uwazam za smieszne. Nawet na daleka odleglosc, bo ten pierwszy strzal w FA jest juz wymierzony. A kolejne...
Kiedys cwiczylem FA na zoomie. Po prostu w czasie serii przesuwalem mysz do przody ze kazde podbicie spadalo w dol. To trudne dla siga, trzeba miec dobrze opanowana ta bron. Nawet niezle mi szlo, ale zrezygnowalem bo pojedyncze strzaly na sigowym zoomie przynosza lepsze efekty. Zreszta na daleki dystans liczy sie juz bardziej celnosc niz liczba oddanych strzalow. Ale w raszach to juz inna sprawa i FA rulez . |
Podpisuje sie rekami (rekoma czy jak to ma byc;p ) oraz nogami pod tym, z tym ze karbi pierwsze powiedzmy 2-3 naboje z dalekiego dystansu sa celne i jezeli zabijesz nimi kogos (z head'em czy nie) to ciezko jest mowic o Full auto
............................................
Czw Paź 28, 2004 12:18 pm
|
|
|
| |
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
