Niestety kolejny sparring z klanem Ruscy ponownie przyniósł nam porażkę. Nie mamy szczęścia jak widać do tego klanu. Jeśli zaś chodzi o moją grę, to była wręcz paskudna. Pingi skakały do 200, co chwilę zaciachy i przestoje. Dyskomfort techniczny odczuwali także inni gracze. Dopiero w czwartej rundzie kiedy zamiast Locha wszedł Hunt i przejął nad grą dowodzenie, zaczęliśmy wygrywać. Szkoda, że tak późno. Powiem jednak szczerze, że jak na sparring zorganizowany na szybkiego z rozmaitych klanów i tak poszło nam całkiem nieźle. Sądzę, że Elitarny Skład Reprezentacyjny da sobie radę z klanem Ruskie w następnym sparringu. To ciekawy klan, mili ludzie i chętni do walki, zatem ponowne spotkanie nie powinno stwarzać jakiś szczególnych sprzeciwów z obu stron. Ja chciałbym podziękować przeciwnikowi za miłą sympatyczną atmosferę oraz graczom z BORG za honorową postawę i dzielne przyjęcie porażki. Chciałbym także życzyć nam dzisiejszego zwycięstwa w potyczce rewanżowej z klanem E-CLUB. Przypominam, to jest ich rewanż, pierwszą walkę bowiem wygraliśmy i to bardzo wysoko. Mam nadzieję, że dziś o godzinie 19 powtórzymy pogrom z ostatniego wtorku. A zainteresowanych statystykami zapraszam jak zwykle do działu "inne walki" na obejrzenie screenów podsumowujących. |