Na początku był tylko Kamasutra. Wczoraj w czasie gry na serwerze zgosili się CAVEMAN i Kr@wol. Są nam doskonale znani, często do nas zaglądają. Rozmawiałem dziś na Gadu Gadu z CAVEMANEM. Zgłosił chęć asymilacji całego klanu. Niestety, ale decyzję musiałem podjąć sam. Holy raczej mi wybaczy, że zrobiłem to bez jego wiedzy, on się raczej nie wtrąca w sprawy asymilacji. DiThora nie ma, wyjechał do domu i na razie nie ma dostępu do Internetu. Verni szlaja się po obcych lądach i podrywa Bułgarki. Oczywiście pełna asymilacja jest jeszcze do przedyskutowania. Na razie mamy ich trzech, Kamasutra został ich ambasadorem w Przymierzu. To dobrzy gracze, spokojni i mili. Kamasutrzak może troszeczkę narwany, ale w sumie nie zauważyłem czegoś, co by świadczyło przeciwko nim. Przywitajcie zatem nowych kolegów. |