Hot News       [PL] BORG Hub - Delt...
      Wybory Sztabu na rok...
      WesoÅ‚ych ÅšwiÄ…t
      Unimatrix Zero powró...
      BORG Hub - The Unite...
      Sytuacja z serwerami...
      BORG Hub - Battle Dr...
      Osiem lat The BORG C...
      Wybory Sztabu na rok...
      Powrót do jednego se...
      Powraca poczciwy Bio...
      Amnestia na serwerach

 
 
   archiwa miesiêcy lata
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2002
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2003
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2004
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2005
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2006
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2007
   01 | 04 | 07 | 10
 02 | 05 | 08 | 11
 03 | 06 | 09 | 12
2008
 
 
BORG ma ju¿ 8027 dni
 
 
Dlaczego ich usunęliśmy
Thursday, 3 October 2002 - 08:51
Karbulot

Generalnie mialem nie pisać tego newsa. A jeśli nawet, to nie jako newsa a post na forum. Jednak na forum zostanie przykryty zaraz innymi wiadomościami i szybko utonie. Dithor prosił, żeby nic niekomu nie tłumaczyć. Jednak po wielu pytaniach w mailach i na GG postanowiłem, że jednak wyjaśnię po raz pierwszy i ostatni. Abyście nie sądzili, że tworzymu tutaj jakieś własne zasady według których usuwamy tym, co "nam nie pasują". A zatem za co usunęliśmy Ktośka, Nasę i KILIKA.

Jeśli chodzi o Ktośka, to już od pierwszego kontaktu miałem co do niego poważne obawy i wątpliwości. Bardzo nie lubię jak mi ktoś bombarduje skrzynkę 10-cioma mailami dziennie, o tej samej treści, pisanymi na dodatek wielkimi literami. Jeśli mówię, że się zastanowię, to nie trzeba mi tego przypominać co 10 minut kolejnym mailem czy wiadomością na GG. Bardzo nie lubię natarczywych ludzi nie rozumiejących prostych zasad netykiety. Przyjąłem go zatem dla świętego spokoju, pamiętając jednak, żeby go dokadnie wziąć pod lupę. Po newsie na CS.PL kilka osób przysłało mi maile, podając w wątpliwość osobnika o nicku Ktosiekk. Niektóre z tych osób znam z rozmaitych serwerów i wiem, że piszą mi prawdę. Oczywiście nie są w żaden sposób zwizani z BORG. Poza tym wysza jeszcze kwestia rzekomych czitów, ale na to akurat przymrużyłem oko, wiedząc, że Ktosiekk to gracz kafejkowy. Mimo to jednak osobnik ten jest znany na niektórych serwerach z dość nietypowego podejścia do pewnych spraw. Nie lubię, jak na ogólnopolskim serwisie ceesowym zaczyna się poruszać pewne sprawy dotyczące konkretnej osoby. Już tutaj dzięki temu ucierpiał nasz image. Ktosiekk swój koniec kariery w BORG przypieczętował chamskim zachowaniem na forum. Można to było załatwić spokojnie a nie rzucać mięsem w prawo i lewo, na dokładkę ubliżając starym wyżeraczom w BORG jak chociażby Satos. Nie mam zaufania do ludzi którzy przeklinają na tak szerokim audytorium, a jak czynią to w tydzień po przyjęciu, tracę do nich zaufanie. A jak się wychyli z czymś podobnym tam gdzie nie powinien?

Jeśli chodzi o Nasę, to akurat w tej kwestii decydował Dithor. Nawet nie zamierzam pytać dlaczego, bo wszyscy wiedzą doskonale, kiedy Ciacho udostępnił logi z serwera. Może zatem wyjaśnijmy sobie z tej okazji parę spraw. Na adnym meczu klanówkowym, a już w szczególności Clan Base nie chcę widzieć takiego zachowania jakie zaserwował nam kolega Nasa. Czy wyście ludzie oszaleli? Na meczach CB wdajecie się w pyskówki, kicki czy bany z innymi klanami? Nie po to ciężko tyrakliśmy nad naszym Przymierzem, żeby ludzie pokroju Nasy zniszczyli nasz wizerunek ludzi pogodnych, życzliwych i przede wszystkim cechujących się wysoką kulturą osobistą. Czy ktoś ma w powaaniu klany pełne chamów. Czy dużo ludzi grywa na serwerach gdzie panuje bezprawie a bluzgi lecą jak szyszki z drzew? Nawet jeśli przeciwny klan zaslużył na reprymendę to chyba jest odpowiedzialna osoba (War Arranger lub Naczelny Statystyk na przykład) która jest uprawniona do wdawania się w dyskusje. Przecież wystarczyło zrobić tamtym parę screenów i wysłać gdzie trzeba a już by nas obsmarowali. Momo naszego powodzenia mamy wielu wrogów tylko czyhających na możliwośc aby nam dokopać. Powiem wam jedno. Wyniki na klanówkach i wysokie osiągi to sprawa Verniego. Ale wszystkie chamskie zagrywki będę karał straszliwie. Co innego bowiem wesołe przekomarzanie a co innego duszna atmosfera wrogości. Mamy stanowić Przymierze Przyjaciół a nie bandę Neandertalczyków bez krzty wychowania.

Trzeci "delikwent" to KILIK. Osobiście nie podpadł mi na tyle, żebym go wyrzucał, choć naraził mi się jeli chodzi o admina. Jeśli bowiem odbieram komuś admina twierdząc że jest zbyt nowy w BORG, to widocznie tak musi być. Jeśli twierdzę, że inne BORGi będące dłużej i wciąż nie mające adminów krzywo na to patrzą, to chyba nie rzucam słów na wiatr. Jeśli jednak po stracie admina idzie się za skargą do SnipeRa i wykorzystuje jego dobre serce aby ponownie wyżebrać admina, znaczy to, że ma się w dupie to co powiedział Karbulot. A jak się ma w dupie Karbulota, to nie ma co szukać w BORG. To jednak w tej chwili mało istotne, sprawa dotyczy innego aspektu. Otóż z tego co wiem, KILIK bardzo nieładnie się zchowywał w stosunku do klanu SORT, kiedy go usunęli z rekrutów. Padło tam parę niemiłych epitetów s tosunku do Abossa i innych członków klanu. Poza tym kilka innych osób z Przymierza zwracalo mi uwagę na jego zachowanie. Osobiście nic do niego nie mam, w mojej obecności zachowywał się na serwerach poprawnie, ale to raczej o niczym nie świadczy. W mojej obecności wszyscy s grzeczni, szydło wychodzi kiedy mnie nie ma. Na szczęście są osoby które mi podsyłają screeny więc wiem jak wygląda sytuacja. Jednak wiele osób w BORG zwróciło się do mniue z pewnymi prośbami, zatem nie mnie KILIK zawdzięcza usunięcie.

Te trzy osoby zostały zwolnione, bo tak zadecydował Sztab. Być może skrzywdziliśmy je za bardzo, ale czasem trzeba podejmować takie decyzje. Ku przestrodze. Traktujcie to bowiem jako ostrzeżenie. Ostatnio zauważyłem, że zachowanie niektórych coraz bardziej pozostawia dożyczenia. Wydaje im się, że jak są w BORG, to im wszystko wolno. Otóż nie panowie, kulturalne zachowanie dotyczy wszystkich, zatem niech się nikt nie zdziwi jak niedługo poleci jeszcze kilka łbów. Tylko wtedy już nie będę tłumaczył tak jak teraz, winne osoby same powinny wyciągnąć wnioski i wytłumaczyć sobie "dlaczego".

I jeszcze jedno. Pamiętajcie, że wspólnie z Holym i Dithorem założyliśmy to Przymierze. Dla niektórych to chwilowa i niezobowiązująca zabawa. Ot, pogram, a jak wywalą to się gdzieś załapię. Ale my dbamy o nasz dobry wizerunek, sporo pracy nas to kosztowało i nie pozwolimy aby to zostało zaprzepaszczone z powodu idiotycznego zachowania poszczególnych jednostek. Bo BORG się liczy ponad wszystko, ponad poszczególne jednostki.

 
 
  Nasa

2002-10-04 22:26:33


Eee no dobra może sie tak stalo ale czy na stronce nie jest napisane w karach że ich nie ma bo każdy z nas jest człowiekiem i ma prowo do błędów ????
 
  Karbulot

2002-10-03 09:18:53


Nie te rzeczy akurat decydowaly o usunieciu ciebie a liczne maile od innych. To byly tylko moje osobiste wywody nie wplywajace na sam motyw usuniecia.
 
  KILIK

2002-10-03 09:17:21


"zniszczyli nasz wizerunek ludzi pogodnych, życzliwych i przede wszystkim cechujących się wysoką kulturą osobistą"(z czesci o Nasy) heheh w takim razie polowa BORGow powinna byc wyrzucona za zniszczenie tego wizerunku
 
  KILIK

2002-10-03 09:12:50


Po 1 o tym ze mi zabrano admina dzieki tobie nic nie wiedzialem... po 2 poszedlem do SniPera nie na skarge tylko sie zapytac co sie stalo bo jakos inni nie byli laskawi mi powiedziec po 3 nie zebralem o admina tylko poprostu SniPer sam mi go oddal po 4 co do SORTu ja nikogo nie obrazalem juz mowilem sprawdzcie logi z tamtego dnia z tamtego serwera... po 5 jezeli ktos mnie obraza i traktuje tak jak wy, poprostu nie zamierzam z nim rozmawiac, a tym bardziej sie kumplowac. Wiec nie jest mi smutno ze mnie wywaliliscie. Ale tak pozatym wejdzcie czasem na innych nickach (mowie do sztabu) i zobaczcie jak sie inni zachowuja!
 
 
   
 
 
The BORG Collective - All Rights Reserved - (C) 2002-2009
BORG and Star Trek are Trademarks of Paramount Pictures
WWW Design by Karbulot, PHP by Holyboy and Mientus^