Wczoraj w godzinach 20.00-22.00 odbył się zapowiadany na łamach naszego boardu dyskusyjnego wspólny test serwera CombatCube. Niestety mało osób się zjawiło, ale już ta garstka uświadomiła mi, że pomysł postawienia tego serwera niestety nie wypalił. O ile pięć osób może jeszcze od biedy pograć, to już przy sześciu dawał się odczuć gwałtowny wzrost pingów sięgający nawet do 1000 ms. Robiliśmy rozmaite roszady sądząc że lagi przyniosła jedna osoba, niewiele to jednak polepszyło jego działanie. Część z was miała w miarę znośne pingi około 100 ms, inni nawet ponad 200. Z pewnością gracze z lepszymi łączami pograliby i w ośmiu na upartego, ale chyba rozumiecie, że nie ma sensu dzielić BORG-ów na lepszych i gorszych z powodu ich łączy.
Problem leży właściwie w dwóch kwestiach. Po pierwsze serwer leży w Danii i nie wytrzymuje napływu tylu osób z Polski na swoim dość słabym jak na serwer CS-a łączu. Parę razy pojawiał się jakiś Duńczyk na chwilę i on miał znośny ping w okolicach 30 ms. Z Polski niestety już tak dobrze nie było. Serwer z pewnością utrzymałby 12-tu graczy z Danii przy dość dobrych pingach, jednak przepustowość z Polski leży poza jego możliwościami, łącze się zapycha. Drugim natomiast problemem jest to, że moje łącze jest łączem prywatnym. A to znaczy, że jest przewidziane dla obsługiwania prywatnego użytkownika. Jest tanie, ale ma swoje wady nieznane mi dotychczas. Jednak cena łącza komercyjnego o tych samych parametrach jest kilkakrotnie droższa. W końcu łącze komercyjne jest podpięte nieco wyżej w hierarchii licznych bramek niż łącze prywatne. Oczywiście są lepsze dni i gorsze, nie stawiam sprawy zupełnie przegraną. Wczoraj było nieciekawie, jednak dzień wcześniej grały na nim cztery osoby i wszyscy mieli ping maksymalnie 90-100 ms, co jednak nie zmienia faktu, że serwer raczej nie nadaje się do wspólnych rozgrywek.
W świetle tego probemu przykro mi, że nie udało się postawić serwera, ale cóż robić. Serwer nie zostanie zlikwidowany, za radą AHA postanowiłem przeznaczyć go do minitestów map niestandardowych. Dla czterech graczy 2on2 jest wymarzony, będziemy mogli sobie na nim pogrywać w mapki zupełnie nieznane, tak jak grałem swego czasu z tofifem i Gandalfem. Oczywiście testy przeprowadzane będą przez recenzentów. Jednak sprawa braku porządnego serwera dla BORG nadal jest otwarta. Na pocieszenie tylko dodam, że nawet jakby pingi były lepsze na CombatCube, to i tak s powodu lokacji w danii i slabego łącza nie mial szans stać się serwerem reprezentacyjnym. |