Już po sparringu. Nie było źle, o niebo lepiej niż poprzednio na Resurrection. To jednak już nie jest to. Jeśli chodzi o pierwszą mapkę de_dus2, to było super. Niestety cs_italy już mniej się podobała, dało się odczuć pewne znużenie. Prawdą jest to, że mapki typu hostages się słabo spisują na sparringach i klanówkach, za dużo kampienia. Jeśli zaś choodzi o samą walkę, to była bardzo wyrównana. Pierwsze trzy mapy szliśmy praktycznie łeb w łeb z niewielką przewagą USS RELIANT, dopiero czwarta przesądziła o zwycięstwie USS VOYAGER. Niestety nowo ustawiony maptime nie pozwolił wykończyć wszystkich map, dwie skończyły się przed czasem. Ogólnie wynik wygląda tak, że jeśli chodzi o zwycięstwa według map to USS RELIANT wygrało z USS VOYAGER 3:1. Według zwycięstw rund zaś przegrało 25:31. To by było na tyle, szczegóły jak zwykle w sprawozdaniu. Dziękuję wszystkim za miłą walkę i zapraszam na kolejny sparring o kryptonimie "The Unknown Worlds". A tam według zapowiedzi szykują się dwie zupełnie nieznane mapki. Info o mapkach zostanie podane na 2 godziny przed walką tak, że będziecie praktycznie grać na nich po raz pierwszy w życiu. Radzę zatem pod tym kątem przemyśleć dokładnie wasze przyszłe zapisy. |