Doom 3 - gra, która stała się legendą jeszcze przed premierą prezentuje najbardziej zaawansowane technologicznie efekty graficzne jakie do tej pory nie śniły się graczom. Jej oficjalny debiut rynkowy miał miejsce zaledwie kilka tygodni temu (na zlokalizowaną wersję przyjdzie Polakom poczekać do września br.), a już podbiła ona wszelkie możliwe listy hitów, bije rekordy sprzedaży i stała się jedną z najlepszych gier akcji\FPS wszechczasów. Średnia ocena Dooma 3 w recenzjach zamieszczanych przez zachodnie serwisy growe wynosi 8.0 (80%). Nie jest to wynik rewelacyjny, bo i sama gra ma pewne niedociągnięcia (vide system walki), ale autorzy wspomnianych tekstów podkreślają genialność grafiki, efektów z nią związanych, a przede wszystkim potęgę niesamowitego, mrocznego klimatu. I oto narodziło się pytanie "czy gra Half-Life 2, na którą ciągle czekamy, zaprezentuje graczom coś jeszcze bardziej niesamowitego?". Czy jest w ogóle możliwe? Osobiście, oglądając najnowsze obrazki pochodzące z drugiej części Half-Life'a uważam, że Doom 3 zbyt długo nie nacieszy się palmą pierwszeństwa w tym aspekcie. Half-Life 2 wygląda po prostu imponująco i wszystko wskazuje na to, iż będzie najbardziej realistyczną grą akcji/FPS, jaka kiedykolwiek ukazała się na rynku. Nowe screeny zaprezentowane zostały przez Viktora Antonova ze studia Valve Software podczas konferencji Siggraph, która odbyła się w Los Angeles. Po samych obrazkach nie widać wszystkiego, to fakt. Dlatego, aby wydać obiektywną ocenę i porównać ze sobą oba produky, trzeba zaczekać na premierę H-L 2. Oczywiście chodzi jedynie o porównanie możliwości graficznych. Znudzonych i zniecierpliwionych potokiem słów czytelników odsyłam wprost do nowych materiałów, które zamieścił na swych łamach serwis Planet Half-Life. |