Wielkimi krokami zbliża się najbardziej oczekiwany i lubiany przez wszystkich okres Świąt Bożego Narodzenia. Jest to czas życzeń i prezentów - magiczna chwila pełna szczęścia i radości. Czas biegnie nieubłaganie i zostało go już naprawdę niewiele, warto zatem pomyśleć o tym, jakie prezenty sobie wybrać. Nawet najmłodszych czytelników nie rozczaruję słowami, że święty Mikołaj tak naprawdę nie istnieje. Obojętnie, czy za naszą wschodnią granicą nazywają go Dziadkiem Mrozem, a na zachodzie Santa Clausem - jest on postacią fikcyjną, a nie filantropem przynoszącym każdemu starszemu, lub młodszemu dziecku na tym świecie podarek pod choinkę. Owszem, w bajki wierzyć można, nikt tego nie zabrania, ale w realnym życiu należy o własne interesy dbać samodzielnie. To tyczy się także świątecznych zakupów. Przeglądając witryny internetowe, natrafiłem na nowe, świąteczne oferty i kilka ciekawych (według mnie) artykułów chciałbym Wam zaprezentować. Owe rzeczy adresowane są przede wszystkim dla graczy, także nie ma co liczyć na słodkie pierniczki, lukrowane ciasteczka z dziurką i kolorową posypką, czy też inne rzeczy niekoniecznie przeznaczone do jedzenia. Zaintrygowała mnie pewna propozycja "hardware'owa", którą znalazłem na łamach strony e-sklepu Hardware For Gamers. Są to różnokolorowe neony, wymyślone przede wszystkim po to, aby nasz komputer stał się bardziej atrakcyjny wizualnie. Zastanawiające jest jednak, dlaczego akurat w okresie świątecznym taki artykuł trafił do sprzedaży? Czyżby ktoś wpadł na pomysł wprowadzenia nowej tradycji polegającej na ozdabianiu PeCetów niczym drzewek choinkowych? W ofercie znajduje się wiele różnego rodzaju lampek (fachowo zwanych diodami i katodami) firmy REVOLTEC. Ceny oscylują w granicach od 20., do 89. złotych. Jeżeli ktoś rzeczywiście chce zmienić image swojego "blaszaka", to ta propozycja z pewnością jest dla niego. Dostępne są również ultrafiloetowe "adaptery", które montuje się bezpośrednio na wiatrak procesora. Pełną listę tych dekoracji znajdziecie tutaj. Jest ich bardzo dużo, także osoby o wyszukanych gustach z pewnością znajdą coś dla siebie. Teraz kilka słów o czymś, co nie tylko ładnie wygląda, ale potrzebne jest każdemu graczowi w praktyce. Na rynku "gryzoni" pojawił się pretendent do miana króla. Mowa tu o myszce Razer Diamondback. Po niudanym debiucie jej poprzednika, noszącego nazwę Razer Viper, nowa propozycja firmy Razer robi piorunujące wrażenie. Cena niestety do niskich nie należy - 219 złotych. Być może sam jej wygląd przypomina nieco tanią zabawkę rodem z kościelnego odpustu, ale możliwości tego "gryzonia" pozostawiają na razie konkurencje daleko w tyle. Razer Diamondback może poszczycić się następującymi parametrami: - najwyższą rozdzielczością - 1600 cpi,
- najszybszą prędkością przetwarzania danych - 5,8 M pikseli na sekundę (6500 klatek na sekundę),
- najszybszÄ… transmisjÄ… danych - 16 bit,
- największą prędkością - do 1 m/s,
- największą maksymalną akceleracją - do 15 g,
- najkrótszym czasem reakcji - 1 ms.
Obecnie dostępne są dwie obudowy tej myszki: Lava Black i Chameleon, a także możliwość zakupienia tego "gryzonia" w zestawie z podkładką Icemat Original. Więcej informacji o tym w pełni profesjonalnym urządzeniu znajdziecie na stronie e-sklepu ProGamer. Na koniec trochę o produktach "środka", czyli ani tanich (jak kolorowe neony), ani drogich (jak myszka Razer Diamondback). Jeśli ktoś szuka dobrej, trwałej i bardzo wytrzymałej podkładki, powinien zainteresować się dwoma nowymi produktami firmy SteelPad. Na arenie padów pojawiły się bardzo interesujące artykuły tej firmy: SteelPad Qck oraz SteelPad Qck+. Pierwszy z nich, to pad o wymiarach 320mm x 285mm, przeznaczony do współpracy z wszystkimi rodzajami myszek. Wykonany z bardzo trwałego materiału, o anty-poślizgowym spodzie - jednym słowem rozsądna i tania (49 złotych) propozycja dla ceniących sobie dobre produkty graczy. Jego większy brat - SteelPad Qck+, to pad o wymiarach 450mm x 400mm, przeznaczony głównie dla osób grających z nisko ustawioną czułością myszki. Dostępny jest w przystępnej cenie 69. złotych. Więcej informacji o tych "szmaciankach" znajdziecie tutaj (SteelPad Qck) i tutaj (SteelPad Qck+). Na absolutny koniec jeszcze niewielka galeria prezentowanych dzisiaj artykułów.   |