Firma Valve Software opublikowała pierwsze informacje i spostrzeżenia w związku z niedawną premierą multiplayerowego trybu gry Half-Life 2. Okazuje się, że ów tryb okazał się sporym sukcesem i już niedługo po aktywowaniu usługi w zabawie wzięło udział jednocześnie około dwunastu tysięcy graczy z całego świata. Udostępnienie trybu deathmatch nie obeszło się bez problemów technicznych. Tym razem uciążliwa okazała się niewielka ilość pamięci RAM i kłopoty wynikające z obsługi pakietu DirectX 7, które po zainstalowaniu nakładki, uniemożliwiały uruchomienie podstawowej wersji Half-Life'a 2, a także pozostałych gier opartych na "silniku" Source. Programiści ze studia Valve stosunkowo szybko wyeliminowali rzeczone błędy i udpostępnili za pośrednictwem systemu Steam odpowiedniego patcha. Tymczasem na łamach forum dyskusyjnego serwisu HL2World Adrian Finol z Valve Software poinformował, że kilkoro pracowników tej firmy pracuje w pocie czoła nad nowymi mapami do trybu deathmatch, a także zupełnie nowym rodzajem rozgrywki, który prawdopodobnie zadebiutuje już w najbliższych dniach lub tygodniach. |