Dwie godziny, 57 minut i 35 sekund to nowy rekord świata. Tyle właśnie czasu potrzebował David Gibbons na ukończenie drugiej części Half-Life'a. Jest to na razie pierwszy człowiek na świecie, który podjął się tego zadania i pokazał to na filmie. "Przechodzenie" gier na czas stało się popularne już pod koniec lat 90-tych ubiegłego stulecia. W tamtym okresie na arenie FPS-ów rządziła kultowa produkcja id Software - Quake II. To właśnie od tej gry zaczęło się zjawisko znane pod nazwą "Done Quick". Dziś rekrod "przejścia" Quake'a II na najwyższym poziomie trudności wynosi niewiele ponad dwanaście minut i ciągle są osoby, które próbują go pobić. Sam David Gibbons twierdzi, że jego rezultat jest możliwy do poprawienia i zapewne niedługo znajdą się ludzie, którzy tego dokonają. Na razie jednak jest to jedyny potwierdzony (udokumentowany) wynik. Zainteresowanych wyczynem Davida Gibbonsa odsyłam do jego filmu, który pobrać można stąd (663 MB). |